niedziela, 17 kwietnia 2016

Tik, tak, tik, tak...

Na ręce pani Anety Aleksandrowicz z Olesna - serdeczne podziękowania za wpłaconą w marcu darowiznę. Jula skorzysta z niej już w najbliższe wakacje podczas turnusu rehabilitacyjnego w Borach Tucholskich :-)

Przed nami niełatwy wybór nowej szkoły dla Juli. Po praktycznie dziewięciu latach naszego funkcjonowania  w strukturach Gliwickiego Centrum Rehabilitacyjno - Edukacyjnego, a w ramach Julcinej edukacji - nie przymierzając - ponad siedmioletniego, przyszedł czas na zmiany. Za nami wizyta w Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej, pod koniec miesiąca orzeczenie i decyzja do podjęcia...
Od początku wahaliśmy się między dwiema placówkami i tak się złożyło, że obydwie mieliśmy okazję odwiedzić w tym miesiącu: Szkołę Podstawową przy gliwickim Zespole Szkół Ogólnokształcących Specjalnych nr 7, oraz Niepubliczną Specjalną Szkołę Podstawową w Katowicach, działającą pod skrzydłami Fundacji Arka Noego. 
W pierwszej gościliśmy przy okazji rodzinnych warsztatów integracyjnych, na których w ubiegłych latach mieliśmy okazję z Julą się pojawiać.





Szczegóły naszej "Podróży za jeden uśmiech" i więcej zdjęć znajdziecie na stronie szkoły, z której to pozwoliłem sobie zaczerpnąć powyższe zdjęcia :-) Serdeczne podziękowania dla pani Patrycji za coroczne zaproszenia! 

Okazją do odwiedzenia drugiej placówki był rodzinny piknik, również pełen atrakcji :-)




Niespodzianką dla Dziewczynek był koncert dziecięcej grupy Arka Noego - pozostały nam po nim świetne wspomnienia i płyta, którą Zosia dostała od Roberta Friedricha :-)

Julce podobają się obie szkoły i zdaje się, że w każdym z odwiedzonych gmachów czuje się dobrze. Zarówno o pierwszym, jak i o drugim mówi "moja szkoła" ;-) Wyboru dokonamy my, mamy jeszcze na to parę chwil, ale zegar nieubłaganie kroczy na przód zupełnie nie przejmując się naszymi rozterkami... A tych nie brakuje :-/